Owoce i warzywa na liście „Brudna dwunastka i czysta piętnastka 2018”- o co chodzi?

Jak co roku Environmental Working Group (EWG) udostępniła listę warzyw i owoców najbardziej skażonych pestycydami oraz tych, które zawierają ich niewiele lub są od nich wolne, bo okazuje się, że owoce i warzywa różnią się między sobą również zdolnością do kumulowania toksycznych pestycydów.

Poniżej infografika z listą warzyw i owoców o największej kumulacji pestycydów oraz tych “najczystszych”.

 

Lista warzyw i owoców na rok 2018 nieznacznie różni się od tych z wcześniejszych lat. A co w takim razie z resztą warzyw i owoców, których nie ma na żadnej z list? Logika podpowiada, że znajdują się gdzieś pośrodku. Sporo informacji o tym, czy owoc lub warzywo ma tendencję do akumulowania pestycydów może nam powiedzieć jego budowa tkankowa, bo jak się przyjrzymy przykładom z list, to owoce o grubszej skórce i osłonce są bardziej odporne, a analogicznie owoce i warzywa bez osłony i budowie z tkanek miękkich mają największą tendencję do akumulacji pestycydów.

 

Co dają nam te listy?

To swego rodzaju informacja, które owoce i warzywa “eko” są warte swojej ceny i warto za nie zapłacić więcej, bo jak się okazuje nie ma sensu płacić 10zł za ekologiczne awokado, skoro jest bardzo odporne na kumulację pestycydów i “nie eko” będzie równie bezpieczne, a na pewno dużo tańsze.

 

Oczywiście najlepiej jest mieć swoje warzywa i owoce prosto z ogródka 😉 wiemy wtedy, co jemy, ale nie każdy ma czas i możliwości, dlatego warto pokusić się o zakup “eko” warzyw i owoców, ale jak się okazuje za wiele z nich często przepłacamy.

 

Warto podkreślić, że badanie dotyczyło warzyw i owoców uprawianych w Stanach Zjednoczonych, dlatego zaznaczyć trzeba, że metody upraw i przepisy dotyczące pestycydów różnią się od europejskich. Gdyby powstały analogiczne listy „brudnych” i „czystych” warzyw i owoców dostępnych w Polsce lub ogólnie – w Europie czy Polsce, mogłyby wyglądać zupełnie inaczej, niż te amerykańskie, niemniej warto zapamiętać listę, które warzywa i owoce „najchętniej” kumulują toksyny, bo często zależy to również od budowy ich tkanek, a ta jest podobna niezależnie od części świata.

W przypadku tych “najbrudniejszych” owoców i warzyw (w tym moich ulubionych truskawek) przychodzi nam z pomocą w 100% naturalny spray, którym należy spryskać owoce lub warzywa, pozostawić na 5-10 min i spłukać wodą.

Przepis na SPRAY usuwający pestycydy:

 

Bądźmy świadomymi konsumentami bo czasem, nie warto przepłacać 🙂 Tak, czy siak pierwszym krokiem, zanim zjemy owoce czy warzywa należy je dokładnie umyć pod bieżącą wodą.