DEPRESJA objawy, przyczyny, naturalne wsparcie. Czy to nowa choroba cywilizacyjna?
Jak reagujesz słysząc o depresji? Myślisz, że Ciebie to nie dotyczy? Ale pamiętaj, istnieje duże prawdopodobieństwo, że w swoim życiu zetkniesz się z nią osobiście. I wcale nie musi oznaczać to, że zachorujesz, ale na pewno spotkasz kogoś, u kogo zawitała ona na dłużej.
Na depresję chorują miliony ludzi na całym świecie, a liczba ta z roku na rok wzrasta – również w Polsce. Przeraża fakt, że jedynie połowa chorych się leczy. Depresja dotyka częściej kobiet i to w pełnym wieku produktywnym. Niestety, liczba samobójstw też rośnie. Chociaż świadomość na temat tej choroby w społeczeństwie jest coraz większa, to i tak stanowi temat tabu, dlatego ludzie wstydzą się prosić o pomoc. Brakuje też wiedzy dotyczącej tego, jak wspierać bliskich, którzy tuż obok nas borykają się z depresją.
Dziś uznaje się depresję za chorobę cywilizacyjną, obok innych takich jak np. nadciśnienie, nowotwory, zawały, miażdżyca, cukrzyca czy otyłość, ponieważ zachorowalność na nią jest ogromna. Chorują na nią osoby w różnym wieku – dzieci, dorośli i starsi. O postawieniu diagnozy decyduje utrzymywanie się charakterystycznych objawów przez co najmniej dwa tygodnie. Na szczęście depresja jest uleczalna.
DEPRESJA objawy – czy już choruję?
Głęboki smutek i obojętność
Depresja odbiera radość życia. Rzeczy, które wcześniej sprawiały przyjemność przestają cieszyć i stają się obojętne. Smutek pojawia się bez wyraźnie określonej przyczyny i przysłania wszystko, wywołując kompletny brak zainteresowania.
Brak energii i nieustanne zmęczenie
Nawet proste, codzienne czynności zaczynają męczyć i wydają się nie do osiągnięcia. Cierpiący na depresję odczuwa fizyczne jej objawy, takie jak brak witalności i energii, które uniemożliwiają mu nawet wstanie z łóżka.
Problemy ze snem
Depresja często nie pozwala spokojnie spać. Chory budzi się w środku nocy lub nad ranem, przez co w dzień jest ospały i zmęczony. Czuje niepokój.
Skłonności samobójcze
Poczucie beznadziei staje się na tyle silne, że osoba zmagająca się z depresją nie widzi żadnego pozytywnego wyjścia z sytuacji, w konsekwencji czego traci zupełnie chęć życia. Wiele z prób samobójczych niestety dochodzi do skutku.
Zaburzenia w odżywianiu
Depresja u niektórych wywołuje zmniejszony apetyt, a w efekcie utratę masy ciała – organizm jest słaby i zmęczony. W innych wypadkach doprowadza do objadania się i odkładania nadprogramowych kilogramów – taka zmiana w wyglądzie jedynie pogarsza złe samopoczucie.
Wszechogarniający lęk
To lęk często jest jednym z bardziej uciążliwych objawów depresji. Paraliżuje i uniemożliwia podjęcie jakiejkolwiek aktywności w obawie przed porażką. Sprawia, że chory usilnie się izoluje i odcina od świata.
Skąd się bierze depresja?
Tak naprawdę przyczyny depresji są bardzo złożone i wiążą się z biologicznym funkcjonowaniem mózgu, a dokładniej poziomem wydzielanych substancji, takich jak np. serotonina, noradrenalina czy dopamina. Z innych przyczyn występowania depresji warto wskazać uwarunkowanie genetyczne, rodzinne, czynniki somatyczne czy przebyte choroby i przyjmowane leki.
Naturalne wzmocnienie układu nerwowego
Zaobserwowanie objawów depresji powinno natychmiast skłonić nas do skontaktowania się z lekarzem. W wielu przypadkach konieczne jest leczenie farmakologiczne, uzupełnione psychoterapią. Depresję można całkowicie wyleczyć. Warto również pomyśleć nad naturalnym wsparciem układu nerwowego, który trzeba zmobilizować do pracy.
Aktywność fizyczna, nawet krótki spacer na świeżym powietrzu, pobudza produkcję serotoniny, która ma tak duży wpływ na nasz nastrój. Oprócz tego ważne jest odpowiednie odżywianie. Objadanie się i głodówki powodują zaburzenia w produkcji serotoniny. Posiłki powinny być urozmaicone tak, aby nie zabrakło w nich magnezu, selenu, cynku i witamin z grupy B. Magnez to pierwiastek, który odgrywa kluczową rolę w funkcjonowaniu układu nerwowego. Wpływa na poprawę koncentracji, pamięci i nastroju. W diecie nie może zabraknąć także tych węglowodanów, które powodują zwiększone wydzielanie serotoniny, czyli hormonu szczęścia.
Co zatem jeść, kiedy czujemy się gorzej? Kasze, brązowy ryż, orzechy włoskie, brazylijskie, migdały (czytaj tutaj), pestki, produkty bogate w białko, czyli mięso, nabiał oraz świeże owoce i warzywa. Niedobory witamin i innych podstawowych składników tylko potęgują złe samopoczucie fizyczne i psychiczne, dlatego warto w gorszych okresach zwrócić szczególną uwagę na sposób odżywiania.
Równie ważne jest wsparcie otoczenia. Człowiek w depresji nie powinien być sam. Chociaż ciężko jest mu prosić o pomoc wprost, tak naprawdę krzyczy i woła ratunku. Ten niemy krzyk może zostać przez nas zauważony i uciszony, dlatego rozejrzyjmy się wokół. Może ktoś bliski nam cierpi na depresję i potrzebuje pomocnej dłoni?
Bibliografia:
Ł. Święcicki, Depresja – poradnik dla pacjentów i ich rodzin, Instytut Psychiatrii i neurologii w Warszawie
H. Szymczak, Magnez – pierwiastek niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu, „FARMACJA WSPÓŁCZESNA” 2016, s.217-223
Ogólnodostępne źródła internetowe.