Top

II Faza Detoksu Cukrowego!!! 10 nawyków, które poprawią Twoją relację z jedzeniem!!

      Wyzwanie Detoksu Cukrowego trwa i mam nadzieję, że jesteście ze mną!!!

      Zakończyliśmy kurację przeciwpasożytniczą, organizm największe chwile słabości ma za sobą, więc przechodzimy do kolejnej fazy wyzwania, której najważniejszym celem jest: uświadomić sobie mechanizmy, które skłaniają Cię do jedzenia słodyczy, oraz odzyskać kontrolę nad jedzeniem słodkości i poprawić relację z jedzeniem!!! Możesz jeść słodycze i wcale Ci tego nie zabraniam, ale ma być to mechanizm świadomy i zgodny z Twoim sumieniem, o co chodzi? Musisz nauczyć się jeść słodycze, dosłownie…nie pochłaniać je w niezliczonych ilościach, ale jeść wtedy, kiedy masz na nie ochotę 🙂  Działamy dalej!!!

     Bardzo często dieta i zdrowe jedzenie kojarzy nam się z wyrzeczeniami i rezygnacją z wielu ulubionych produktów. Ważniejsze od tego, co i ile jemy, są nasze nawyki i relacje jakie mamy z jedzeniem. Czy po spożytych lodach lub batoniku pojawiają się wyrzuty sumienia i płacz, że “znów nie dałam rady!!!”. Jak zbudować “zdrowy związek” z tym, co ląduje na naszym talerzu?? Jak nie jeść słodyczy “w nagrodę” za zrobiony trening i jakie zachowania są charakterystyczne dla tych, którzy nie mają z tym problemu?

Oto 10 nawyków, które poprawią Twoją relację z jedzeniem!!!

  1. Świadomie i z uwagą już od momentu zakupów.

      Świadomie i uważnie – tak powinno się podchodzić do jedzenia, począwszy od jego zakupu, poprzez gotowanie, aż po samo jedzenie. Osoby, które zbudowały zdrową relację z jedzeniem dbają o to, co ląduje najpierw w ich koszyku zakupowym, a później na ich talerzu, wybierają dobre jakościowo produkty, bogate w składniki odżywcze i zbawienne dla zdrowia, czytają etykiety i jedzą w spokoju i ze smakiem delektując się potrawami. 

      2. Częściej, ale mniej.

      Zdrowa relacja z jedzeniem nie polega na głodzeniu się w oczekiwaniu na kolejny posiłek i nerwowym patrzeniu na zegarek, żeby zjeść kolejny posiłek. Takie zachowanie wpływa negatywnie na metabolizm, poziom cukru we krwi, naszą koncentrację, cierpliwość i dobry humor. Przekąska to nic złego, pod warunkiem, że sięgniesz po owoce, sałatki, orzechy, nasiona czy jogurt naturalny, a nie wafelki, landrynki i czekoladki, czy kolejną drożdżówkę. Propozycję zdrowych przekąsek podaję Ci w infografice.

detoks cukrowy, dieta, dieta bez diety, zdrowie

     Trzy główne posiłki i dwie przekąski to idealna opcja na cały dzień, która nie dopuści do ssania w żołądku i nagłego napadu na zawartość lodówki po powrocie do domu. Przykładowy jadłospis znajdziesz u mnie na blogu.

     3. Śniadanie to podstawa – to zależy!!!

     I tak i nie…osoby, które mają zdrową relację z jedzeniem, nie omijają pierwszego posiłku w ciągu dnia – pewnie dlatego, że wiedzą, iż śniadanie nie tylko dostarcza nam energii na start, ale też chroni przed złymi wyborami w późniejszych godzinach. Tutaj jednak dużo zależy od indywidualnego podejścia, bo są osoby, które nie mogą rano zbyt wiele zjeść, potrzebują czasu, więc jeśli też tak masz przygotuj pudełko ze zdrowym śniadaniem do pracy i zjedz go, wtedy kiedy będziesz głodny, ale przygotuj się na to, żeby w pierwszej chwili nie sięgnąć po coś niezdrowego. W kolejnej infografice mam dla Ciebie listę produktów, zawierających węglowodany, ale skup się na ich rodzaju.

dieta, detoks cukrowy, oczyszczanie, węglowodany

 

  1. Nie porównuj się do innych.

      Zamiast bazować na kolejnej diecie, która jest trendy i właśnie Twoja koleżanka na niej schudła “naście” kilogramów, spróbuj małymi krokami dokonywać zmian i wchodzić w zdrowe relacje z jedzeniem. Dlaczego małymi krokami??? O tym już w kolejnym punkcie 🙂

  1. Małe zmiany – efekt gwarantowany!!!

     „Od jutra nie jem chleba i makaronów”, dodatkowo „rzucam słodycze, zamiast nich będę jeść za każdym razem marchewkę”. Ile razy stawiałaś sobie takie “wyzwania” i obietnice?? To zupełnie bez sensu! Zdrowe odżywianie nie polega na ograniczaniu i rezygnowaniu z określonych produktów, ale na odpowiednim zbilansowaniu diety i mądrych, przemyślanych wyborach od początku-czyli od momentu zakupu, aż po samo jedzenie. Ponadto badania pokazują, że wystarczy mały kęs ulubionego smakołyku, by poczuć satysfakcję, więc zamiast katować się zakazami, ustalmy rozsądne granice i od czasu do czasu pozwólmy sobie na małe grzeszki. Tutaj sprawdza się świetnie zasada 90/10, lub 80/20, o której już pisałam wielokrotnie na moich social.

  1. Bez wyrzutów sumienia.

    Zjadłaś tort, chociaż postanowiłaś ograniczyć słodycze? Zjadłaś kolejny serniczek na święta?? Nie obwiniaj się, powiedz sobie: „trudno, stało się” i żyj dalej bez wyrzutów sumienia. Jeden dzień nie jest w stanie zniszczyć tego, co już wypracowałaś/łeś w trakcie, pamiętaj że nie tyjemy i nie chudniemy od jednego kawałka sernika.

  1. Zdrowie na wyciągnięcie ręki 🙂

     Jeśli zależy ci na prawidłowym odżywianiu się, trzymaj zdrowe produkty w zasięgu wzroku, na blacie w kuchni zamiast miseczki z cukierkami postaw na stole owoce, orzechy i bakalie, a szafki kuchenne opróżnij z wszystkich słodyczy. Nie kupuj słodkości, jeśli nie chcesz ich jeść – nie masz ich w domu, to ich nie zjesz, proste!

  1. Nie schudniesz 10 kg w tydzień – dieta cud nie istnieje!!!

     Proces odchudzania ściśle wiąże się z odpowiednimi relacjami z jedzeniem, bo często złe relacje doprowadzają nas do zaburzeń odżywiania, efektu jo-jo czy nawet innych chorób o podłożu dietetycznym. Nie łudź się, że schudniesz 10 kg w tydzień!!! To złożony proces długofalowy, wymagający nieco poświęcenia i cierpliwości, ale jak wyrobisz sobie pewne nawyki to wszystko, będzie Ci przychodzić łatwo i “bezboleśnie”.

  1. Skup się na jedzeniu i daj sobie czas.

     Kiedy jesz, skup się na samym jedzeniu i poczekaj, aż informacja o sytości dojdzie do mózgu, zanim zjesz kolejny talerz z dokładką. Co daje nam uważne jedzenie??

  • poznajesz siebie,
  • czysz się swojego ciała i odczytywania tego co próbuje Ci przekazać,
  • pomagasz swojemu układowi pokarmowemu prawidłowo trawić posiłki,
  • dostajesz przyjemność i możliwość pobycia ze sobą w spokoju w szybkim codziennym życiu
  • zyskujesz więcej energii i siły by kontrolować swoje emocje i emocjonalne jedzenie, co ma bardzo istotne znaczenie,
  • dostrzegasz kolory, teksturę żywności, doceniasz smak, aromat i jesz wszystkimi zmysłami,
  • pomagasz sobie kontrolować ilość spożytego jedzenia i zapobiegasz tym samym przejedzeniu.

      O mindful eating, czyli uważnym jedzeniu przygotuję osobny wpis. 🙂

  1. Liczysz kalorie?? Nie, zdrowo się odżywiam!!!

     Często moi znajomi i pacjenci zadawali mi to pytanie 🙂 Jak opanujesz już wymienione wcześniej podpunkty, to liczenie kalorii już nie będzie miało sensu. Podobnie odpowiadałam na pytanie, “Na jakiej diecie jesteś” – “Nie jestem na diecie, zdrowo się odżywiam”, ale wiem że dostarczam kalorii i wiem, że nie tyje się od rodzaju pożywienia (zdrowe/niezdrowe), a od nadwyżki kalorii właśnie!!! Dlatego też należy się tutaj zastanowić nad pochodzeniem kalorii w naszej diecie, bo jedząc całą tabliczkę czekolady zjadamy 500 kcal, a na resztę posiłków zostaje Ci jakieś 1000kcal-1500kcal, w zależności w jakim przedziale zapotrzebowania jesteś, a utrata wagi w takich przypadku będzie po prostu niemożliwa.

      Dlatego w ramach tego wyzwania przygotowałam również kilka pytań, które pomogą Ci zdiagnozować gdzie leży problem i pomóc przezwyciężyć Twoją słabość. Lista pytań znajduje się poniżej.

[signinlocker id=”4863″]

Kliknij tutaj aby pobrać LISTĘ PYTAŃ


[/signinlocker]

     W odniesieniu do Naszego wyzwania i jedzenia słodyczy, okazuje się, że nie  są one takie “złe”, pod warunkiem, że mądrze z nich korzystasz, a ich najgorsze skutki w postaci nadwyżki cukru, a co za tym idzie dodatkowych kalorii i kilogramów objawiają się dopiero wtedy, gdy przesadzisz z ich ilością. Cukier jest zły, ale najgorsza jest konsekwencja jego nadwyżki w diecie – otyłość. Jeśli nauczysz się prawidłowych relacji z jedzeniem i będziesz jadł słodycze, a nie pochłaniał niczym odkurzacz, możesz uniknąć ich najbardziej negatywnych skutków w postaci nadwagi i otyłości, a być może uda Ci się schudnąć.

 

Brak komentarzy

Dodaj komentarz